Dopłaty do aut elektrycznych – czy jest na co czekać?

Sprzedaż aut w pełni elektrycznych w Polsce jest bliska zeru, jednak rząd chce zachęcić Polaków do ich wybierania. Mają w tym pomóc dopłaty, które otrzymają osoby kupujące elektryki. Czy jest na co czekać?

Dopłaty wysokie, lecz wciąż za niskie

Ministerstwo Energii zapowiada, że bonifikata na zakup samochodu elektrycznego może sięgnąć nawet 37,5 tysiąca złotych. Dopłata z Funduszu Niskoemisyjnego Transportu wydaje się wysoka, lecz w rzeczywistości jest zbyt niska, by kupić samochód elektryczny w rozsądnej cenie. Ustawodawca określił, że z bonifikaty mogą skorzystać wyłącznie osoby, które kupują nowe samochody, a suma dopłaty nie może przekroczyć 30 proc. wartości pojazdu. Ponadto cena auta nie może przekroczyć kwoty 125 tysięcy złotych, gdyż droższe samochody nie są kwalifikowane do dopłat. Z tego powodu trudno będzie znaleźć jakikolwiek pojazd, który spełni warunki otrzymania bonifikaty i jednocześnie będzie odpowiadał na rzeczywiste potrzeby kupującego.